W minioną sobotę młyńskie mury rozbrzmiewały gwarem rozmów i radości. Ostatnia sobota zimy została wybrana na pierwsze okołowiosenne spotkanie Przewodników Terenowych z Koła Przewodników PTTK przy Oddziale Wielkich Jezior Mazurskich w Giżycku.
Przybyłych gości powitał gospodarz gminy Budry, wójt Józef Markiewicz, który podziękował obecnym za przyjęcie zaproszenia i odwiedzenie gościnnych progów młyna.
Przygotowany program obfitował w wiele atrakcji, które za zadanie miały pokazać przewodnikom, że zarówno młyn jak i sama gmina warta jest zainteresowania turystycznego. Po młyńskich arkanach oprowadzał p. Leszek Zwoliński, którego rodzina od trzech pokoleń związana jest z naszym młynem.
Spacer po młyńskich wnętrzach wzbogaciły dwie wystawy, jedna dotycząca historii wsi Zabrost Wielki, druga artystyczna, reprezentująca dokonania uczestników warsztatów i plenerów malarskich, organizowanych przez Pracownię Skiroławki w Piłakach Małych.
Spotkanie urozmaicił dr Jerzy Marek Łapo, który przygotował prelekcję nawiązującą do historii młynarstwa, obecności młynów w mazurskim krajobrazie oraz dziejów naszego obiektu. Po tym wystąpieniu, krótką podróż przez gminę Budry zaprezentowała Justyna Koleśnik, na co dzień wspierająca promocję młyna, jak również przewodniczka po Warmii i Mazurach.
Zwieńczeniem wizyty był poczęstunek przygotowany przez Koło Gospodyń Wiejskich w Budrach, na który składały się przepyszne pierogi oraz słodkie wypieki.
Jeśli ktoś pomyślał, że to już koniec atrakcji, to mile się rozczarował. Bo choć przewodnicy opuścili gościnne progi młyna, to nie pożegnali się z gminą. Chcąc pogłębić swój zachwyt wybrali się jeszcze w krótką podróż, by odwiedzić zabytkową wieś Zabrost Wielki, którą mieli okazję obejrzeć tylko na planszach oraz zajrzeć do kościoła we wsi Dąbrówka, niemego świadka historii. Tam czekała na nich jeszcze jedna niespodzianka, wystawa dotycząca życia i twórczości lokalnego artysty Aleksandra „Słomy” Słomińskiego.
W końcu gmina Budry to natura i kultura i jedno bez drugiego nie istnieje.